Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
entropus Administrator
|
Wysłany:
Czw 12:05, 09 Kwi 2009 |
|
|
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 307 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
LT może być wykorzystane jako symulator granatnika w celu niszczenia umocnień i pojazdów. Jest to bardzo potrzebny milsimowcom produkt wg. wypowiedzi na warrior.pl. Pomysły, jak to zrobić?
Wstępnie sprzęt powinien mieścić się w granacie 40mm, długości ok. 130-150mm. Może fajnie byłoby użyć czegoś takiego:
[link widoczny dla zalogowanych]
Materiały poglądowe
[link widoczny dla zalogowanych] -
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez entropus dnia Czw 12:13, 09 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Ozyg
|
Wysłany:
Czw 14:30, 09 Kwi 2009 |
|
|
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 41 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Żaden problem. Układ z obciętym wszystkim poza włącznikiem, nadajnikami, diodami błysku i jakimś głośniczkiem. Tylko że zasięg powyżej kilku(nastu?) metrów w każdym kierunku naraz jest nie do uzyskania.
Tak więc albo jakaś rura (RPG czy inny LAW) będzie nadawać na wprost informację o tym, że strzela czymś wybuchowym i odbiorniki będą to sobie odpowiednio interpretować, albo będzie faktycznie wyrzucany granat, ale wówczas będzie miał mały zasięg.
Do wyboru, do koloru .
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Loart
|
Wysłany:
Czw 22:25, 09 Kwi 2009 |
|
|
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 36 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów
|
Chwila bo nie bardzo rozumiem. Chodzi o granatnik jako dodatek do ASG czy granatnik w LT?
Jeśli jako dodatek w ASG do niszczenia pojazdów na większe odległości to można by zrobić w formie granatu 40mm. I wtedy zależnie od potrzeb - ładować granaty kulkowe przeciw piechocie albo granaty LT przeciw pojazdom.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
entropus Administrator
|
Wysłany:
Pią 9:19, 10 Kwi 2009 |
|
|
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 307 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wstępnie uzupełnienie manewrów ASG w formie milsimowej.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Ozyg
|
Wysłany:
Pią 11:21, 10 Kwi 2009 |
|
|
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 41 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Ja właśnie myślałem, że chodzi o rozwiązanie LT. Jako dodatek do ASG najlepiej chyba zrobić po prostu mały nadajnik radiowy, będzie odporny na krzaki i cienkie przeszkody, idealnie wielokierunkowy i w ogóle same zalety.
Bardzo im potrzebne takie coś?
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
entropus Administrator
|
Wysłany:
Pią 12:37, 10 Kwi 2009 |
|
|
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 307 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Dość bardzo. Ma mieć te 100m-200m zasięgu i umożliwiać strzelanie w pojazdy/budynki, mieścić się najlepiej w granacie średnicy 40mm x długości 130-150mm. (patrz-> pierwszy post) GRanat wsadzasz do granatnika pod lufą, albo jakiegoś RPG/LAW, odpalasz, on oświetla cel, wyjmujesz i wkładasz nowy granat.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez entropus dnia Pią 12:37, 10 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Ozyg
|
Wysłany:
Pią 13:02, 10 Kwi 2009 |
|
|
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 41 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Czyli rozumiem, że nie zależy im na poruszaniu się pocisku po krzywej balistycznej?
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
lup
|
Wysłany:
Pią 14:02, 10 Kwi 2009 |
|
|
Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 149 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 3miasto
|
Pewnie paru tak, ale większość pogodziła by się z tym, ze jej nie ma.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Ozyg
|
Wysłany:
Pią 23:19, 10 Kwi 2009 |
|
|
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 41 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Myślałem nad tym dzisiaj i wymyśliłem coś takiego:
1. W rurze znajdują się baterie i spust
2. Cała reszta elektroniki jest w pocisku (rakiecie?)
3. Po załadowaniu i naciśnięciu spustu pocisk zaczyna wydawać dźwięk i świecić z przodu oraz tyłu rury
4. Po chwili (sekunda? dwie?) nadawany jest sygnał
5. Pocisk deaktywuje się, przed ponownym użyciem trzeba go jakoś przeładować
6. Odbiornik po trafieniu wydaje dźwięk i zwiera/rozwiera jakieś styki (np. odcina zapłon silnika pojazdu albo włącza syrenę/sygnalizację świetlną).
Coś takiego umiałbym zrobić na chwilę obecną (tzn. po podstawowej wersji systemu LT), odpowiada?
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
lup
|
Wysłany:
Pią 23:43, 10 Kwi 2009 |
|
|
Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 149 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 3miasto
|
"Oryginalny" granatnik airsoftowy ma juz spust.
Po mojemu ideał był by kiedy wszystko mamy gabarytach naboju granatnika, a spust granatnika go włącza.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Ozyg
|
Wysłany:
Sob 11:06, 11 Kwi 2009 |
|
|
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 41 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Problem leży w umiejętnym połączeniu kilku rzeczy- po pierwsze nabój musi się dać włożyć w dowolny sposób, tj. musi być odporny na obracanie. Po drugie, byłoby pewnie dobrze, żeby nabój był w miarę wodoodporny. Po trzecie, nabój nie powinien raczej wybuchać w kieszeni/plecaku.
Umieszczenie baterii poza nabojem znacznie ułatwia jego uwodoodpornienie, bo nie musi mieć żadnej możliwości ich wymiany. Styki spustu nie mogą być na wierzchu, bo wówczas łatwo byłoby je zewrzeć przypadkiem.
No i w ogóle mówimy o granatniku podwieszanym czy wyrzutniach typu LAW czy RPG?
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
lup
|
Wysłany:
Sob 20:24, 11 Kwi 2009 |
|
|
Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 149 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 3miasto
|
1. nie ma znaczenia czy podwieszany czy LAW czy cokolwiek, bo w airsofcie wszystko to chodzi na tych samych granatach (prawie ),
2. wodoszczelność chyba nie jest taka ekstra odporna potrzebna (bryzgoszczelna bym preferował),
3. przy soczewce uszczelnił bym silikonem, a obudowa w skręcanych dwóch rurach z oringiem załatwia chyba sprawę,
4. spłonka to mikrostyk pod warstwą gumy w otworze centralnie na środku tylnej ścianki.
Widziałeś kiedyś taki granat airsoftowy? Zdarzało się, że odpalał się w kamizelce
Raz nawet myślałem, że będę niósł parę km delikwenta, ktory odpalił sobie taki w twarz z bliska
Wymiar średnicy jest ważny. Są stosowane dwa ale w zasadzie jeden dominuje.
Długości są różne i tu mamy pewną swobodę - byle by z lufy nie wystawał
Przykłady:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Ozyg
|
Wysłany:
Sob 23:19, 11 Kwi 2009 |
|
|
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 41 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
OK, rozumiem. Mógłbyś podlinkować dokładne wymiary tego cuda, łącznie z wymiarami iglicy czy co tam to odpala? Obawiam się mimo wszystko, że ten nabój będzie za krótki żeby zmieścić w nim sensowną optykę... Jaka jest maksymalna długość naboju?
Obiecuję zająć się tym, jak tylko skończę obecny projekt.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
lup
|
Wysłany:
Sob 23:51, 11 Kwi 2009 |
|
|
Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 149 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 3miasto
|
Chwilowo nie mam żadnego. Pożyczę, z wymiaruję i wrzucę tu ok?
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Ozyg
|
Wysłany:
Nie 0:14, 12 Kwi 2009 |
|
|
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 41 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Aha, no i ważna sprawa- co ma robić odbiornik? Wystarczy, że będzie szaleńczo piszczał i mrugał na przykład? Może jakieś wyjścia na przekaźnikach, wtedy można by podłączyć np. jakąś pirotechnikę. Baaardzo bym prosił o określenie, co ma umożliwiać odbiornik!
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|